W takie ponure jesienne dni, czasem przychodzi ochota na coś bardzo tłustego i słodkiego…np. pączki. Ale oczywiście musi istnieć także jakaś zdrowsza alternatywa! Poniżej przedstawiam Wam przepis na pączki z dyni. Robiłam kilkakrotnie, są po prostu rewelacyjne i wciągające jak czekolada:) Lekko chrupiące na zewnątrz, a w środku mistrzowska masa dyniowa, która rozpływa się w ustach! Kolejny must try!
Pączki z dyni- Składniki (na ok 20-25 pączków, w zależności od wielkości):
- 400 g puree z dyni (ja użyłam dyni hokkaido), przepis znajdziecie tutaj
- 220 mąki orkiszowej
- 10 łyżek cukru daktylowego
- 2 łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko
- 30 g roztopionego masla
- 2 łyżki cukru daktylowego pomieszane z 1 łyżką cynamonu na posypkę
- olej do smażenia (ja użyłam rzepakowego)
Sposób przygotowania:
- Do jednej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, cukier daktylowy, cynamon oraz szczyptę soli.
- W drugiej misce ubijamy jajko i roztopione masło, następnie łączymy z puree z dyni.
- Do masy dyniowej (do drugiej miski) stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy suche składniki i mieszamy (ja robiłam to mikserem, ciasto staje się z czasem coraz bardziej gęste).
- Po uzyskaniu bardzo gęstej masy przykrywamy miskę folią spożywczą i wstawiamy do lodówki, na minimum 30 min (jeśli chcemy dłużej, nie ma problemu).
- Szeroką i głęboką patelnię napełniamy olejem do wysokości ok. 6-8 cm i stawiamy na średnim ogniu.
- Gdy olej jest rozgrzany wkładamy porcję masy do oleju (ok. 1 pełna łyżka) i smażymy ok. 5 min, raz odwracając, aż pączki nabiorą złocistego koloru i urosną.
- Wyciągamy je łyżką cedzakową i kładziemy na ręczniku papierowym, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
- Przed podaniem posypujemy cynamonem i cukrem.
Smacznego!